Haul urodzinowy / Martyna

Hej! Przepraszam, że tak długo nie pisałam, ale byłam zajęta, ale jak już wiecie razem w Patrycją urodziłyśmy się tego samego miesiąca, czyli 13 lipca, razem zorganizowałyśmy urodziny i chciałabym pokazać wam co dostałam w prezencie.

Pierwszą rzeczą jaką dostałam jest to odżywka z Nivei Volume Sensation. Bardzo się cieszę z tego prezentu, ponieważ mam już taki szampon i on jest dobry.

Dostałam także 2 pękające lakiery z HM jeden czarny, a drugi srebrny. Nigdy nie miałam pękających lakierów, więc kiedy tylko je użyłam od razu się w nich zakochałam. kolejnym lakierem jest to lakier z Wibo Cameleon Bea. Jeszcze go nie użyłam, ale o wszystkich moich lakierach będzie oddzielny post.

Kolejnym prezentem jest to żakiet. Bardzo mi się podoba, bo nie mam nic eleganckiego np. do sukienki, a ten jest akurat.

Kolejne są to białe spodnie rybaczki przeszywane białą nitką, jeszcze ich nie nosiłam, ale myślę, że będą bardzo wygodne. Nigdy nie miałam białych spodni, więc będzie to coś nowego w mojej szafie.

Są to miętowe spodnie z HM są zrobione z takiego rozciągliwego materiału. Bardzo chciałam kupić sobie jakieś długie spodnie w kolorze pastelowym, ale nigdzie nie mogłam ich znaleźć w jakiejś rozsądnej cenie.

To by było na tyle jeśli chodzi o prezenty. A kiedy wy macie urodziny? I jakie prezenty dostaliście? Piszcie w komentarzach ;)